W listach z obozu nie wolno było pisać o obozie. Zasadniczo, każdy list musiał rozpoczynać się słowami: „Jestem zdrów i czuję się dobrze”
Nawet wtedy, gdy leżało się w „szpitalu” obozowym.
Dlatego listy wszystkie przepełnione są pytaniami o dom, o rodzinę! A o sobie w ogóle nic, lub bardzo mało. I to zazwyczaj o sobie wtedy mogłem napisać, gdy „podszyłem” się pod „Maciusia”. Moja matka za swoich młodych lat wołała na mnie „Maciuś”.
Gdy tylko zorientowałem się, że w domu rozumieją to przybrane imię, zacząłem pisać o „Maciusiu”, ale ostrożność była nakazana, bo cenzorzy listów to przecież nie najgłupsi Niemcy.
Często w listach wspominany Onkel Kopijasz – to ksiądz proboszcz ze Straconki. Wspominałem go wtedy, gdy było ze mną źle, gdy chorowałem lub wycieńczony byłem i leczyłem się z „wykończenia”
Znaczyło to wtedy, aby rodzina modliła się za mnie.
Dnia 13.10.1944 załadowano do pociągu towarowego i wywieziono przez Opole do nowego obozu Gross Rosen, do którego przyjechałem15.10.1944.
Listy z Auschwitz –
pocztówka 23.XII.1940
listy:
1941 rok
12.I.1941, 26.I.1941, 09.II.1941, 23.II.1941, 09.III.1941, 23.III.1941, 05.IV.1941, 27.IV.1941, 25.V.1941, 06.VII.1941, 20.VII.1941, 22.VII.1941, 17.VIII.1941, 31.VIII.1941, 21.IX.1941, 05.X.1941, 26.X.1941, 09.XI.1941, 23.XI.1941, 07.XII.1941
1942 rok
1.I.1942, 10.I.1942 , 1.III.1942, 15.II.1942, 22.II.1942, 20.V.1941 , 5.VII.1942, 6.IX.1942, 18.X.1942, 15.XI.1942, 29.XI.1942
1943 rok
18.VII.1943, 8.VII.1943, 11.XII.1943, 21.XI.1943, 7.XI.1943, 17.X.1943, 3.X.1943, 12.IX.1943, 22.VII.1943, 4.VII.1943, 31.I.1943, 14.II.1943, 1.III.1943, 13.III.1943, 9V.1943, 30.V.1943, 20.VI.194
1944 rok
11.1.1944, 23.I.1944, 6.II.1944, 5.III.1944,
19.III.1944 – z pisanką wielkanocną,
9.IV.1944, 22.IV.1944, 14.V.1944, 28.V.1944, 11.VI.1944,
25.VI.1944 – z rys. jaskółki niosącej list,
30.VII.1944 – z rysunkiem „13 lat” (małżeństwa),
13.VIII.1944,
10.IX.1944- z rysunkiem 3 osobowej rodziny oczekującej na list niesiony przez jaskółkę,
24.IX.1944, 8.X.1944, 13.X.1944, 13.X.1944